Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: EF 200/2.8 lub 300/4 lub 400/5.6

  1. #11
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Poznań
    Posty
    59

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez paweleverest Zobacz posta
    PRZY ZAŁOŻENIU ŻE SPRZET MA BYĆ DO PORTRETÓW TO ja bym brał wyłącznie 200 2,8 pozostałe a więc 300/4 i 400 5,6 to juz raczej sprzety do fotografowania przyrody lub sportu - generalnie z modelka lepiej rozmawia się bez uzycia megafonu
    Rozumiem ale ja nie chcę tworzyć portretów ustawianych modelek ale ludzi w czasie pracy, zabawy, odpoczynku ... starać się uchwycić ich postawy, gesty, zachowania.
    Chciałbym być oddalony od fotografowanej osoby.

    Kubman napisał, że to 200 i 400 to inna bajka. Proszę o wyjaśnienie.

    Dla wyjaśnienia:
    Jestem amatorem. Od kilkunastu lat interesuję się fotogafią, ale dopiero od kilku tygodni jestem użytkownikiem Canon-a (5D) poprzednio tylko analog (w innym systemie). W starym systemie max to 100mm. Stąd moje pytanie. I tam i tutaj stawiam na jakość optyczną i zrobienie ujęcia które wymaga jak najmiejszego przetwarzania.

  2. #12
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 580

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
    Co do obiektywów, to 200/2.8 L bym odrzucił, ze względu na najmniejszą różnicę w stosunku do tego co posiadasz oraz sporą ułomność w zakresie ostrości.
    ?
    Sporą ułomność? - pewnie Zeiss jest lepszy, ale i tak ten obiektyw daje więcej niż matryca może wziąć (przynajmniej ta od 400D).
    A co do ogniskowych to 300 na portret to dla mnie byłoby za dużo, no ale ja mam cropa, pytający może FF, zresztą to jest indywidualne odczucie i chyba mógłbym sobie wyobrazić portret nawet na 400mm.

  3. #13
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marekh Zobacz posta
    Kubman napisał, że to 200 i 400 to inna bajka. Proszę o wyjaśnienie.
    a proszę. miałem 400/5.6 przez dłuższy czas i zrobiłem nim nawet parę "portretów". Obiektyw jest długi i ciemny i wymaga bardzo dużej ilości światła. Portretów zwyczajowo nie robi sie przy iso 800, więc albo tylko dobre słońce, albo statyw. A to już raczej bardzo uciążliwe. 400mm na cropie daje ci 640mm więc musisz dawać naprawdę krótkie czasy. Przy takiej ogniskowej portret jest płaski. To może i jest czasem nawet bardzo ciekawe i dobrze wygląda, ale raczej nie jako stałe rozwiązanie. Bokeh bokehem, ale dla portretu liczy się plastyka, a taka ogniskowa daje obraz bardzo płaski. Nie wiem komu chcesz robić te portrety cichaczem, ale zapewniam cię, ze trzymając 30 centymetrową białą rurę raczej o dyskretnym podglądaniu możesz zapomnieć. Minimalna odległość ostrzenia również nie jest mała, wiec super zbliżeń raczej nie dostaniesz bez wywoływania sensacji i zainteresowania. Chcąc poprawić kadrowanie musisz odejść nie pół mertra ale trzy, albo pięć metrów. Itd. 400/5.6 do obiektyw dedykowany do przyrody, i to raczej statycznej i w dobrym świetle.

    300/4 bardzo podobnie, choć tu już było by ci łatwiej. Jest jaśniejszy i krótszy, do tego ma stabilizację więc można focić z ręki. Ale to również nie jest szkło do portretu.

    najsensowniejszym z podanych wydaje sie 200/2.8 ale on jest bardzo blisko tego co masz. Jeśli już koniecznie coś chcesz sobie kupić do takiej niby portretowej reporterki to proponuję 100-400/IS Zoom, elastyczny, dobra jakość optyczna no i możesz wybrać sobie odpowiednią dla plastyki ogniskową. Na długim końcu ciemny, ale po pierwsze ma stabilizację, a po drugie według mnie na tym długim końcu nie ma sensu robić portretów.
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  4. #14
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Poznań
    Posty
    59

    Domyślnie

    Masz racje Kubaman, że przy fotografowanie z taka białą rurą trudno zachowa dyskrecję. Co sądzisz o jakości optycznej 200/2.8. Jest to rzeczywiscie mały obiektyw i czarny co zmniejsza "widoczność fotografującego". Czy pracowałeś z nim przy użyciu konverterów.

  5. #15
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Domyślnie

    ja nie ale Jurek Plieth ze dwa lata temu publikował przykłady - poszukaj w wyszukiwarce po autorze, to naprawdę bardzo stare.

    Generalnie 200/2.8 to fajne szkło, ale do jakości 135 to mu jednak daleko. Ale przyzwoicie chodzi z TC canona.
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

  6. #16
    Grzecho
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marekh Zobacz posta
    jotes25 dziękuję za opinię. A co sądzisz o EF 300/4 z konwerterem 1.4. W ten sposób "załatwiłbym" 2 ogniskowe.
    (...)
    servus,

    moim zdaniem, to troche dlugie ogniskowe do portretu, ale nie robie tego na codzien, wiec moze nie wiem, ze dobre. Pomysl jest dobry, bo 300 z TC1.4 nie bedzie znaczaco gorszy od 400 5.6. Mialem obydwa obiektywy i oba sa fajne, maja swe zalety. na dluzsza mete jednak stwierdzilem, ze wychodzac z domu, chwytalem za 70-200 lub 100-400, wiec przy tych pozostane.

    Jesli chodzi o bookeh stalych ogniskowych, to jest bardzo dobrze, obydwa fajnie zmiekczaja nieostre tlo. 300/2.8 robi to definitywnie inaczej, ale jest tez duza roznica pomiedzy 2.8 a 4 przy takiej ogniskowej. W przyrodzie moze miec to znaczenie ktorego z nich bedziesz uzywal, ale przy portretach masz kontrole nad tym, jaka odleglosc jest pomiedzy Toba, modelem a tlem. No chyba, ze portretowany nie bedzie o tym wiedzial

    Ale jesli przeznaczasz na to troche pieniedzy, to polecam ef70-200/2.8, z IS lub bez. przy pomocy 2xTC tez daje zadowalajace 400/5.6. Definitywnie jeden z najlepszych obiektywow. Gdybym nie mial zony, to bym z nim spal

    Pzdrwm, Grzecho

  7. #17
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Trudnopowiedzieć, Poland
    Wiek
    51
    Posty
    292

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marekh Zobacz posta
    Witam

    Uprzejmie proszę o pomoc w wyborze mojego pierwszego tele. Używam tylko stałek i najdłuższa ogniskowa jaką obecnie posiadam to EF 135/2.
    Obiektywu chciałbym użyć do portretów "charakterystycznych " robionych z pewnej odległości obejmujących całą postać lub znaczną jej część, ew. zbliżenia partii postaci przy jednoczesnym zachowaniu wrażenia "bliskości" fotografowanej postaci. Jeną z najważniejszych cech (dla mnie) jest ostrość w strefie ostrości (gdzie znajduje się fotografowany obiekt) i jednocześnie JAKOŚĆ rozmycia tła.
    Proszę o porady.

    Jesli chcesz miec portret charakterystyczny to poszukaj 200/1,8 bialej Canona.

    Mialem okazje ja podpiac kiedys i oniemialem. i wiecej niz 200 nie szukaj
    Jakies 9 kg fotosprzętu i sporo chęci
    Take nothing but pictures, leave nothing but footprints

  8. #18
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Poznań
    Posty
    59

    Domyślnie

    Jestem właściwie zdecydowany na C 200/2.8.

    Cytat Zamieszczone przez tdf Zobacz posta
    Jesli chcesz miec portret charakterystyczny to poszukaj 200/1,8 bialej Canona.

    Mialem okazje ja podpiac kiedys i oniemialem. i wiecej niz 200 nie szukaj
    Niestety nie te możliwości finansowe.

    Bardzo dziękuje za opinie. Nie chce Was zbytnio męczyć moimi rozterkami, ale czy ktoś używa tego obiektywu podpiętego do 5D (proszę o opinie).

    Pozdrawiam

  9. #19
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Trudnopowiedzieć, Poland
    Wiek
    51
    Posty
    292

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez marekh Zobacz posta
    Jestem właściwie zdecydowany na C 200/2.8.


    Pozdrawiam
    Sa tacy co mieli i sprzedali i zaluja :-D

    Ja mialem zalozone na 5D no i slicznie, raz ze czarny (dyskretny) nie za duzy i optycznie akceptowalny. Ale osobiscie czekam na 135/2 bo lubie nawiazywac kontakt z ludzmi dlatego dla mnie 35/1,4 i 85 lub 135 to wystarczy8)
    Jakies 9 kg fotosprzętu i sporo chęci
    Take nothing but pictures, leave nothing but footprints

  10. #20
    Coś już napisał
    Dołączył
    Oct 2007
    Miasto
    Poznań
    Posty
    59

    Domyślnie

    Dziękuje tdf.
    Ale (niestety) apetyt rośnie w miarę jedzenia. Szkła które wymieniłeś są i dla mnie zestawem na którym się opieram ale "zatęskniłem" do trochę ciaśniejszego ujęcia, lub bardziej dyskretnego-oddalonego. To co stwierdziłeś (" .. optycznie akceptowalny ...") często pojawia się w opiniach o tym szkle, w kontekście dobrej ale znacznie odbiegającej od 135/2 jakości optycznej i niestety jest to dla mnie "niepokojący" i jedyny czynnik który sprawia że jeszcze nie noszę tego szkła w torbie. Czy mógłbyś powiedzieć, jeśli pamiętasz tamte próby z 200/2.8 w jakich aspektach (ostrość, rozmycie, ogólne wrażenie ....) szkło to budzi zastrzeżenia ?

    P.S.
    Odlądałem Twoje portrety. Są bardzo naturalne, "ludzkie". Gratuluję !!!

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •