super pomysl - wtedy podchodzi to pod szantaz, a na to sa odpowiednie paragrafy![]()
a co do tematu watku to sa dwa podejscia:
1. etyczne/moralne pt. nie czyn drugiemu co tobie nie mile itp.
2. finansowe - w koncu "begonia nie omlet" ;-)
i powiem tak za tysiaka bym nie sprzedal , za 10k pewnie bym sie go pozbyl- ale to tez by zalezalo od Kto jest na tym zdjecu (czy go lubie itd..) - generalnie jesli ten ktos ma rodzine to bym go nie niszczyl swoja chciwoscia