Napisałam kilka postów wcześniej...:wink: , poszliśmy dowiedzieć się jak się dostać a że sprzęt trzeba mieć zawsze przy sobie żeby nie stracić okazji, to i się udało przekonać Pana, że my oczywiście wystąpimy o oficjalną zgodę ale prosimy żeby nam pozwolił zobaczyć co i jak jest w środku...no i się udało 8)
A teraz gorsza wiadomość...dziś oddzwoniła do mnie miła Pani, że właściciel budynku nie wyda jednak nam zgody ponieważ właśnie trwają rozmowy z ewentualnym oferentem który chce te budynki odkupić i w związku z tym oni nie chcą robić wokół tego niepotrzebnego zamieszania a poza tym tam jest bardzo niebezpieczniei ostatnio jak wydali zgodę to było to większe przedsięwzięcie i kosztowało ich sporo pracy i zaangażowania bo do nich jako właścicieli należało załatwienie takich punktów jak obecność straży pożarnej i wchodzenie z linowymi uprzężami...nawet moje zapewnienie, że możemy sobie wykupić samodzielnie ubezpieczenie nie pomogło...
Tak więc pozostaje próba indywidualnego przekonania Ochrony żeby jednak wejść "na chwilę" a warto - bo z rozmowy tej wynikało że niedługo skończy się klimat tego miejsca...:sad:
7D + kilka szkieł i dużo chęci ;-)