Owszem - siejąc to, co nie jest nikomu potrzebne. Gdyby było potrzebne - sprzedałby to bez dotacji. A do tego ci, którzy sieją rzeczy potrzebne będą musieli płacić większe podatki na tego co sieje złe.
Piszesz w trybie bezosobowym, więc nie wiem o kim. Nie wierze, że PO,PIS itd. zmniejszy podatki. Ale UPR by zmniejszył drastycznie.Jakos nie wierze zeby zmniejszono podatki, zasilkow zlikwidowac sie nie da (chyba sam w to nie wierzysz), wiec kasa poszla by po prostu na cos innego.
Oczywiście, że bym zlikwidował PKP i to całe! Torowiska to największa przeszkoda w rozwoju miast. I natychmiast busom by się zaczęło opłacać. W najgorszym wypadku - wioska zrzuci się na malucha za 100zł.A jak i tak nikt nie kupi? Zlikwidowalbys np. pkp przewozy regionalne? No i co Ci wtedy ludzie powiedza, jak nawet busom nie oplaca sie na ich trasie jezdzic?
Mówiłem o likwidacji ministerstwa zdrowia. Szpitale oczywiście należy sprywatyzować - dokładnie tak, jak sprywatyzowano weterynarię. Nie słyszałem, żeby ktoś się skarżył na problem z dostępem do weterynarza lub żeby weterynarz zbierał łapówki...Niee, likwidacja sluzby zdrowia i edukacji nie wiaze sie z kosztami, w koncu ludzie umieraja za friko a debile moga zyc na drzewachBez przesady, tu to przegiales moim zdaniem
![]()
Ale jesteś świadom że powtarzasz komunistyczną propagandę? W Chile trwała wojna domowa. To tak jakby oskarżać Amerykanów, że zabili setki tysięcy Niemców w II WŚ, albo że Polacy pod dowództwem gen. Rozwadowskiego pogonili Bolszewików spod stolicy w 1920.Tylko trzeba bylo pomordowac i potorturowac troche osob zeby sie nie rzucali ze jest bieda i zamordyzm(30.000 torturowanych, ok 4000 zabitych/zaginiętych)
Cóż - ja twierdzę, że osoby skłonne do ryzyka i dynamiczne (jak nasz SkipperAle te kase trzeba zebrac, a jak nikt Ci nic nie zwroci to sobie myslisz aaa, pi3rdole nie robie, i nie ma nic. Przyklad: chcialem sie nauczyc flasha, patrze ksiazka 100zl, to stwierdzilem, ze za drogo jak dla mnie tyle wydac na jedna ksiazke, skoro i tak sie moze do niczego nie przydac, rodzice powiedzieli, ze jak kupie to mi oddadza polowe pieniedzy, kupilem i teraz wiem ze sie oplacalo. A bez dofinansowania od rodzicow (podstaw UE) ja (podstaw polska) mialbym 50zl bym pewnie wydal na cos glupiego, albo bym nie wydal i trzymal je dalej, zamiast sie za nie czegos pozytecznego nauczyc.) powinny sobie lepiej radzić. A w systemie dotacyjnym premiowani są mniej dynamiczni właśnie
Właśnie z niecierpliwością czekam aż ktoś dokona prawdziwego zamachu na demokrację i wprowadzi monarchię absolutną.