Ciekawe, czy zwycięzca doczeka się przesyłki, trzeba będzie poczekać na komentarz. Zdarzają się przypadki, że wystawiający oszczędza i nie wstawia ceny minimalnej, a potem się wycofuje z oferty.
Ciekawe, czy zwycięzca doczeka się przesyłki, trzeba będzie poczekać na komentarz. Zdarzają się przypadki, że wystawiający oszczędza i nie wstawia ceny minimalnej, a potem się wycofuje z oferty.
Pozdrawiam
Marek/Biperek
Najlepszy jest opis:Może gość nie wiedział co sprzedajezoom cyfrowy, wbudowana lampa błyskowa, możliwość podłączenia lampy błyskowej, nagrywanie filmów, balans bieli, zdjęcia sekwencyjne, wyjście video, akumulator/ładowarka w zestawie, karta pamięci w zestawie.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
W tej z kolei sytuacji nasuwa się ptyanie: do czego właściwie służy 350D? Skoro raczej nie nadaje się do robienia zdjęć i nie można nakręcać filmów, a ponadto nie ma stabilizacji obrazu,a AF wyczynia różne cuda, tylko nie ustawia ostrości tam, gdzie trzeba... Czyżby to totalna wpadka Canona?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Skoro nie można robić zdjęć 400D, to tym bardziej nie nadaje się do tego 350D; nie można też nimi nakręcać filmów. Czyżby totalna wpadka Canona?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Skoro 400D nie nadaje się do robienia zdjęć, to tym bardziej 350D; skoro nie służą do nakręcania filmów, to mogą służyć jedynie jako gadżet, do szpanowania przed laikami, bo prawdziwy canonier na taki widok jedyni z politowaniem pokiwa głową.
Ostatnio edytowane przez mamiski ; 18-08-2007 o 14:54 Powód: Automerged Doublepost
Witam. Mam pytanie dotyczące wspomnianego we wstępie Canona 400d, kupionego wczoraj (nareszcie) w fotojokerze. Na paragonie mam napisane "canon eos 400" - czy nie przeszkodzi to w otrzymaniu od canona zwrotu części zapłaty, gdy nie ma tam dodanej litery "d"? Pytanie może i naiwne
ale wolę się upewnić pytając bardziej doświadczonych w świecie canona.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Dzięki za pomoc. Dzwoniłem do sprzedawcy i powiedział, że tak jak jest powinno być dobrze (i nie był zbyt chętny, żeby cokolwiek z tym jeszcze robić). Wysyłając papiery do canona i tak muszę wyciąć kody kreskowe z pudełka i będzie chyba wiadomo, że chodzi o "400D" (no tym bardziej, że oczywiście nie ma aparatu "eos 400") więc mam nadzieję, że nie powinno być problemu.
Problem może dotyczyć... kasy fiskalnej. Długość nazwy towaru jest zawsze limitowana, w jakiejś starszej d mogło się już nie zmieścić. Sam kiedyś kombinowałem jak poskracać nazwy towarów żeby się mieściły i dawały zrozumieć![]()
warto ze wzgledu na duzo lepszy AF od 350Diesel , a jak umiesz czyscic matryce to doskrob i 30d
CANON
400D da się fotografować o ile nie masz zbyt dużych rąk
Ja tam ciągle mam wrażenie, że nie ma za co trzymać...
Pawel Woo
http://www.pawelwoo.com
Nie no nie mogę słuchac tego .Wychodzi na to że kupiłam sobie zabawkę za 2800zł droga ta zabawka.
A kiedys robiłam zdjęcia małpka za 1300zł i wychodziły czyżbym przepłaciła i kupiła bubel?