Tutaj było ciemno i czerwono:
http://www.trojmiasto.pl/galeria/Kon...ty-i89998.html
Jak dla mnie da się żyć...zwłaszcza jak się podepnie jakąś Lkę..Nie są to jakieś rewelacyjne foty, robione 50 mm 1.8 i sigmą 20 mm 1.8. Iso 3200 chyba..
Tutaj było ciemno i czerwono:
http://www.trojmiasto.pl/galeria/Kon...ty-i89998.html
Jak dla mnie da się żyć...zwłaszcza jak się podepnie jakąś Lkę..Nie są to jakieś rewelacyjne foty, robione 50 mm 1.8 i sigmą 20 mm 1.8. Iso 3200 chyba..
Ostatnio edytowane przez Łukasz Unterschuetz ; 17-08-2007 o 12:22
Nie wiem, z czego ten ROTFL, to jest ogólne spostrzeżenie w różnicy działania AF przy zwykłych obiektywach, a L... Jak dla mnie, w kiepskich warunkach różnica jest gigantyczna.
Jurku, zdjęcia można ściągnąć w oryginalnym rozmiarze... Tylko nie pamietam, jak jest z kompresją, trzeba mieć ją na uwadze. Ja po koncertach w czerwonym świetle potem w rawie ściągam trochę czerwonego.
pozdrawiam
Te zdjęcia są zbyt małe, aby dało się cokolwiek ocenić.
Inaczej; czy używałeś wcześniej 10D/20D/30D? Jeśli tak, to jak oceniasz różnicę? Mam na myśli nie tylko sprawność AF, ale przede wszystkim ew. różnicę w "radzeniu sobie" z czerwonym światłem, ukochanym przez realizatorów na większości koncertów jazzowych
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mój syn ma 1D MkII i w jakości obrazu przy wysokim ISO oraz czerwonym świetle wielkiej różnicy nie widzę. AF zapewne z założenia działa sprawniej, ale i ja korzystając z 30D oraz dobrych obiektywów, nie narzekam.
Powtarzam, przekleństwem jest zawsze ten czerwony śrut od ISO 1600 w górę i tutaj chętnie dokonałbym konfrontacji z 5D, o ile by się dało.
Ostatnio edytowane przez Jurek Plieth ; 17-08-2007 o 13:09 Powód: Automerged Doublepost