Dobra, to teraz napiszę, jak ja to rozwiązałem (w jednej puszce).
Przy okazji wymiany sprzętu zamówiłem też małego raptora z przeznaczeniem na swapa do PSa. W rezultacie, jeśli kończy mi się ram wszystko jest zrzucane właśnie na ten dysk. Ponieważ jest bardzo szybki, nie ma praktycznie żadnych przestojów przy większych operacjach. Sprawdzałem różnicę przełączając swapa na duży, tradycyjny dysk. Różnicę widać gołym okiem.
Aha, jeszcze jedno: system i PS na jednym dysku, rawy na drugim (fizycznie, nie partycji), swap na trzecim. Zdaje się, że to jest optimum do PSa.
I jeszcze jedno. To, że 4gb ramu w dualchannelu to za dużo na obróbkę zdjęć, to bzdura aż miło.