W!
W 350D podświetlane są punkty (kropki) w kwadratach/prostokątach na matówce, natomiast w 30D podświetlany jest nie punkt, a cały kontur kwadratu, pokrywający się z czarnym obrysem pola AF. W praktyce, na błekitnym niebie bez problemu można dostrzec błyśnięcie "kwadratu". Sprawdziłem przed chwilą na 30D - "przejechałem" kółkiem po wszystkich polach - patrząc prosto na niebo (16.40).
Pzdr!