Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Wątek: Matówka z klinem vs. potwierdzenie ostrosci...

Mieszany widok

  1. #1
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    45

    Domyślnie

    A ja z kolei powiem, że dandelion pozwala złapać ostrość bardzo zgrubnie i to nawet na tym dokładniejszym, centralnym punkcie ostrości. Używam go z pancolarem 1,8, i dandelion podpowiada tylko, gdzie powinienem zacząć szukać ostrości - naciśnięcie spustu to w większości przypadków zdjęcie nieostre. Jak chcę naprawdę ostre, to zostaje mi... oko.

  2. #2
    Uzależniony Awatar Peri Noid
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    50
    Posty
    604

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez oranvag Zobacz posta
    A ja z kolei powiem, że dandelion pozwala złapać ostrość bardzo zgrubnie i to nawet na tym dokładniejszym, centralnym punkcie ostrości. Używam go z pancolarem 1,8, i dandelion podpowiada tylko, gdzie powinienem zacząć szukać ostrości - naciśnięcie spustu to w większości przypadków zdjęcie nieostre. Jak chcę naprawdę ostre, to zostaje mi... oko.
    Częściowo masz rację. Trzeba wyczuć obiektyw. Przykładowo, moje obiektywy zwykle dają mi lekki BF jeśli kręcę "od nieskończoności" i ostrzą mniej więcej w punkt, jeśli kręcę "od minimum". Nauczyłem się więc, że należy ostrzyć "od minimum" i będzie dobrze (a przynajmniej prawie).
    Poza tym im krótsze szkło i większa liczba przysłony (= większa GO) tym trudniej mi idealnie złapać ostrość. Dlatego zwykle i tak ostrzę na maksymalnej dziurze, a dopiero potem przymykam.
    Praktica MTL 5B, RevueFlex 5005, PSix, EOS 30D+opcjonalna matówka z klinem, worek szkiełek, jakaś lampa i statyw :-)

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •