Wątek polityczny

[Kubaman]

Zgadza się, do tego stopnia zatarła się ta granica, że czasami słuchając wiadomości, wydaje mi się, że, nowe pomysły naszej władzy są wyjęte żywcem z radia ma ryja.

Tylko czyja to jest "wina"? Kościoła? Ludzi wierzących, katolików? Prymasa? Czy może Giertycha, który na w tyłku nauki JP2, czego nieustannie daje dowody.

BTW, jeśli ktoś za stanowisko Kościoła przyjmuje z uporem stanowisko RM, to jest to nie fair. Sam Kościół w Polsce (a i nie tylko) ma z tym radiem sporo problemów, podobnie jaki kiedyś biskup Gocłowski z księdzem Jankowskim. O postawach samych członków Kościoła nawet nie mówiąc.

[chuckyy]

BTW, jeśli ktoś za stanowisko Kościoła przyjmuje z uporem stanowisko RM, to jest to nie fair. Sam Kościół w Polsce (a i nie tylko) ma z tym radiem sporo problemów, podobnie jaki kiedyś biskup Gocłowski z księdzem Jankowskim. O postawach samych członków Kościoła nawet nie mówiąc.

Kościół ma problemy na swoje własne życzenie. Kiedyś RM było mu na rekę i przymykali oko na Rydzyka i jego wybryki. Teraz Rydzyk obrósł w siłę i kościół nie ma szans na łatwe pozbycie się go. Zresztą problem jest nie tylko z Rydzkiem. Ks. Jankowski też sobie poczynał - nie patrząc na karcące słowa od zwiechników.

[Kubaman]

masz rację, po pierwsze sytuacja nie jest łatwa z powodu zaniedbań w kościele, po drugie nie jest łatwa ze względu na ciągłe ataki i postawe obronną w Kościele. Jak wszędzie indziej trafiają się złodzieje, dziecioroby, nawet biskupi agenci. Ale wrzucanie do jednego wora wszystkich - nawet w ramach samego kleru - to nadużycie. Nie wspominając o wiernych, którzy przyjmują postawy od intelektualnych otwartych dyskusji dominikańskich do antysemityzmu czy fobii Giertycha.

[chuckyy]

masz rację, po pierwsze sytuacja nie jest łatwa z powodu zaniedbań w kościele, po drugie nie jest łatwa ze względu na ciągłe ataki i postawe obronną w Kościele. Jak wszędzie indziej trafiają się złodzieje, dziecioroby, nawet biskupi agenci. Ale wrzucanie do jednego wora wszystkich - nawet w ramach samego kleru - to nadużycie. Nie wspominając o wiernych, którzy przyjmują postawy od intelektualnych otwartych dyskusji dominikańskich do antysemityzmu czy fobii Giertycha.

nie wrzucam. Znam wielu księży, którzy są w porządku - z kilkoma nawet zdazyło mi się nieźle popić na imprezach, hehe

Jednak to, że jest wiele jednostek bardzo dobrych, nie zmienia faktu, że kościół jako instytucja, wypada w moich oczach fatalnie. Przede wszystkim ze względu na jego władze oraz jej zaniedbania, tuszowania, maskowania i wciskanie się do polityki.

[Kubaman]

i wciskanie się do polityki.

kilka posów wyżej napisałem, że ja mam takie odczucie, że obecnie to polityka się wciska do Kościoła a nie odwrotnie. Różne polityczne byty wykorzystują do celów politycznych wartości i wizerunek Kościoła. W drugą strone jakoś pędu nie widze obecnie.

[chuckyy]

kilka posów wyżej napisałem, że ja mam takie odczucie, że obecnie to polityka się wciska do Kościoła a nie odwrotnie. Różne polityczne byty wykorzystują do celów politycznych wartości i wizerunek Kościoła. W drugą strone jakoś pędu nie widze obecnie.

Ciekawa teoria. Kościół oczywiście broni się przed tym rękoma i nogami :P