Morał: no UV, no problem ;-) Swoja droga, case, przeciez w wizjerze widać czy jest zółto czy nie... choć jak sie zrywa czlowiek z rana na foty to nie zawsze wszystko do niego dociera
A wiesz, najciekawsze jest to, że widziałem na żółto Ale faktycznie, wpół do szóstej rano kiedy się całą noc nie śpi to kolorki mogą się pospawać
Canon jakiś tam, bo lubię
Nie dla PS'a, mniejsze nie dla syfry.