Widze, ze dyskusja burzliwa...
Okresle sie, zeby rozjasnic zainteresowanym kierunek, ktory obralem co do fotografii:
-Nie mam praktycznie zadnych (bawilem sie kilka razy 10d kolegi) doswiadczen w dziedzinie cyfrowych lustrzanek.
-Jakie zdjecia chce robic? Napewno nie chce aparatu do fotografowania przyslowiowej cioci na imieninach. Chce uwietrzniac piekne chwile, wstawac o 5 rano isc do parku i wylapywac momenty wschodzacego slonca nad zamglona trawa, chce wyjsc do miasta i szukac interesujacych kadrow plus potrety... cos w stylu fotoamator artysta ;p
Wazne dla mnie jest:
Jakosc i cena przede wszystkim, plus (w mniejszym stopniu) wygoda w uzytkowaniu.
Rybie oko, makro, zdjecia seryjne, duze przyblizenia... fakt swietna sprawa ale jakos sie (narazie) nie widze w fotografii tego typu.
Wypowiedzi w stylu -lustro to lustro a kompakt to zabawka- albo -sony jest dobry w robieniu sprzedu rtv- napewno mi nie pomoga podjac decyzji.
Czyli Sony nie moze zrobic dobrego aparatu, bo oprucz aparatow robi telewizory?
Kompakt (cyfrowka), R1, ktora jest wyposazona w bardzo podobne funkcje do canona 400d nie bedac lustrzanka jest zabawka?
Duzym ograniczeniem jest brak mozliwosci rozbudowy sprzetu w przyszlosci z tym sie zgadzam i to dla mnie jest najwiekszy dylemat.
Dziekuje za zainteresowanie i pozdrawiam