zalezy mi na manualnym ostrzeniu,lubie foto przyrody a takze zabawe z ostrosci i jej rozlozeniem,nienawidze jak robi to za mnie aparat.w zenicie jest klin na matowce i jest to swietna sprawa.co bys polecil?problem w tym,ze nie chce sie wpakowac w jakies stare,dobite body.wole nowe,tansze niz starsze a bardziej zaawansowane-i tak 80% umiejetnosci to fotograf,reszta to sprzet.
co do obiektywu-czy mial ktos do czynienia z przejsciowka na m42 i obiektywamy m42 w eosie 300? jak sie to sprawuje?