A mozecie mi wyjaśnić dlaczego do ustawiania balansu bieli bierzecie szarą kartę? Bo na chłopski rozum, to by trzeba białą... choć oczywiście mogę się mylić![]()
A mozecie mi wyjaśnić dlaczego do ustawiania balansu bieli bierzecie szarą kartę? Bo na chłopski rozum, to by trzeba białą... choć oczywiście mogę się mylić![]()
EOS 40D+Grip,EOS 300D+Grip, EFS 17-55IS F/2.8, EF 100-300 USM, EFS 18-55 USM, EF 50 II, TAMRON 28-75 F/2.8, 550 EX, DigiMateII plus 10GB. Dwie lampy studyjne + dwa softboxy.
PLFOTO
Może nie "balans" ale raczej stopień pośredni... Biały, czarny oraz szary odbijają wszystkie składowe światła widzialnego (długości fal odpowiadających za wszystkie kolory) w równych ilościach w całym widmie. Z tym że idealny biały odbija wszystkie, idealny czarny wszystkie pochłania a szary to wszystko pośrodku![]()
Ozywiście jeśli jest to faktycznie szary, bo jednak do podkładek pod mysz podchodziłbym z rezerwą... (aczkolwiek sam się rozglądnę za taką bo chyba lepsze to niż kartka A4)
Puszka, kilka słoików i może szczypta talentu?
Ok, to ja rozumiem, ale chodzilo mi o coś innego.
Po co brać szarą kartkę jeśli chce sie tylko WB ustawić? (tym bardziej nie mając pewności, ze jest naprawdę tylko szara)
Jesli ktoś ustawia ekspozycję wg szarej karty, to rozumiem że przy okazji można jej użyc do ustawienia WB; natomiast jesli chce ustawić tylko WB to chyba łatwiej znaleźć coś białego niż szarego?