-
Bywalec
A moze wczesniej (zanim bedziesz focil) zadzwonic do kilku redakcji i spytac czy byliby zainteresowani. Czasem jest tak, ze w miescie dzieje sie kilka ciekawych rzeczy a redakcje nie moga wszystkiego obstawic swoimi reporterami. Wtedy jest duza szansa, ze cos od Ciebie kupia. Mozna tez sprobowac na partyzanta ale tu to szanse powodzenia sa duzo mniejsze... no chyba, ze masz duzo lepsze fotki od reportera z redakcji.
tak czy inaczej mysle, ze warto sprobowac.
pzdr,
Łukasz Chyrek
canonowe puszki cyfrowe, szkła normalne, L'ki , stałki, filtry... i statyw też, wielka torba, plecak, speedlite'y, jakies zmiękczacze światła... no i jeszcze ściereczkę, pędzelek i wielką gruchę z apteki mam...
Mój fotoblog
www.chyrek.com.pl
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum