Pokaż wyniki od 1 do 10 z 64

Wątek: Najmniej przydatna funkcja aparatu?

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DoMiNiQuE Zobacz posta
    Totalnie zbednym bajerem sa tryby tematyczne, P i zielony kwadracik.
    Zgoda, choć P zostawiłbym w spokoju. Moja trzynastoletnia córka zaczyna okres fascynacji lustrzanką i tyle jej muszę tłumaczyć, że z ulgą zostawiam priorytet czasu i przysłony na koniec. Dzięki P kontroluje ISO i lampę błyskową i może robić zdjęcia w całkiem różnych warunkach. Ostatnio na konkurs międzyszkolny robiła industrial na budowie Browaru na ISO 100 i hot spot wi-fi w Browarze na 3200. Nie brałem udziału w tej sesji. Obie fotki zakwalifikowały się do dalszego etapu.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slawi_3000 Zobacz posta
    Zgoda, choć P zostawiłbym w spokoju. Moja trzynastoletnia córka zaczyna okres fascynacji lustrzanką i tyle jej muszę tłumaczyć, że z ulgą zostawiam priorytet czasu i przysłony na koniec. Dzięki P kontroluje ISO i lampę błyskową i może robić zdjęcia w całkiem różnych warunkach.
    Dobra zostawiam w spokoju. Przeciez wiele fotoreporterow z tego korzysta
    Choc co do korzystania z lampy w trybie P to nie jest chyba najlpepszy pomysl. Mi sie wydaje czy aparat w tym trybie ustawia na stale 1/60? (nie uzywalem wiec moge sie mylic)

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez DoMiNiQuE Zobacz posta
    Choc co do korzystania z lampy w trybie P to nie jest chyba najlpepszy pomysl.
    Absolutnie zgoda. Chodzi mi o to, że lampa nie włącza się sama. A do lampy Wera włącza sobie M ustawione przez ojca + 400 ISO.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •