To jest nawet rozsadne zalozenie. Ale nie u ruskich bo 'ruskie gniotsa nie łamiotsa" ... predzej Tajwan czy Chiny ...
Dla porownania - o padnietych Kingsotnach mozna znalezc kilka(nascie/dziesiat) razy wiecej opinii niz o padnietych Pretecach. Swiadczyc to moze albo o pechu, albo o wadliwej serii, albo o zwyklej, statystycznej roznicy ilosc sprzedanych sztuk vs ilosc zgloszonych problemow...Dla porownania - mam kingstona 50x ponad rok i jako jedyna karte katuje non stop i nigdy nie bylo problemow.