Jak dużo słuchasz muzyki to odróżnisz. Oczywiście nie na głośnikach od komputera tylko na odpowiednim sprzęcie. Wielu tak twierdziło jak Ty, dopóki nie posłuchało. Mnie nawet kopie z kompa na CD czasem drażnią. Oczywiście mam na myśli bardzo dobrze nagraną muzykę (np. jazz z Telarca) a nie papkę jaką nam serwuje np. radio. Tam chyba już wszystko leci z kompa i mp3. I nie myśl, że sam kiedyś się z tych "różnic" nie śmiałem. Ale jak możesz porównać bezpośrednio i jesteś "osłuchany" to wiesz gdzie tych różnic słuchać i naprawdę da się to wychwycić. Choć prawdą oczywistą jest, że na normalnych głośniczkach to nawet nietoperz by różnicy nie usłyszał![]()