na GP F1 Chin chlopaki juz przyjechali
no i chyba same jedynki (napewno dwie)
3ci pewnie z 300D![]()
_______________________________________________
Ars non habet osorem nisi ignorantem(sztuka nie ma wroga, chyba że w ignorancie
)
__________________________________________________ ___________
To wódka? - słabym głosem zapytała Małgorzata. - Na litość boską, królowo - zachrypiał - czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus. "Mistrz i Małgorzata" M Bułhakow
... jakbym mial 1200 to bym z balkonu u siebie w domu strzelal fotki na GP Chin
a tak na powaznie to zalamka troche jakim to sprzetem ludzie trzaskaja fotki... wiadomo, ze wiekszosc z nich to reporterzy ze sprzetem redakcji czy agencji ale sam fakt ze takimi cudami foca powoduje ze innym koparki leca... a my w biednej polsce musimy na 3 zmiany pracowac zeby po roku czasu uzbierac na cos porzadnego ale i tak sie tego nie kupi, bo nagle zonie sie przypomni, ze w kuchni sprzet moznaby wymienic...![]()
Łukasz Chyrek
canonowe puszki cyfrowe, szkła normalne, L'ki , stałki, filtry... i statyw też, wielka torba, plecak, speedlite'y, jakies zmiękczacze światła... no i jeszcze ściereczkę, pędzelek i wielką gruchę z apteki mam...
Mój fotoblog www.chyrek.com.pl
Szkoda gadaćPrzeglądnąłem sobie ten wątek i doszedłem do wniosku iż wszyscy fotografowie to banda psycholi co nawet skarpetki sprzedadzą żeby mieć ten 1EV światła więcej, albo 10mm dalszej ogniskowej lub zamiast 2 mieć 1 hot pixel przy 30sek na ISO3200
Niewspomnę o trafianiu AF'a o kilka mm przed albo za obiektem lub paproszku na matówce
![]()
Nawet macają swoje Elki żeby lepiej i szybciej ostrzyły. Ale co tu dużo kręcić, sam jestem jednym z nich
P.S. No może nie mam takich białych z czerwonym, ale za to wszystkie moje są czarne, takie profi![]()
Ostatnio edytowane przez Bagnet007 ; 20-10-2006 o 21:34
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner