
Zamieszczone przez
snowboarder
To cale gloryfikowanie rzadu Olszewskiego jest rzeczywiscie dosyc
zabawne. Pamietam zacieklego idiote Macierewicza rzucajacego
naokolo "komuch, komuch!". Jakiez to niesamowite sukcesy ow rzad
osiagnal.. acha oczywiscie niemogl, bo go obalono w zamachu stanu.
Paranoja.
To jest niestety paranoja polskej sytuacji. Ludzie, ktorzy kiedys
wspolnymi silami obalili komune nie sa w stanie spojrzec w przyszlosc.
Dlaczego? Bo nie posiadaja za grosz umiejetnosci rzadzenia panstwem.
Obalac jest latwo, tu pokrzyczysz, tu wydrukujesz gazetke
z "Precz z komuna!" w srodku. Reagan, Gorbaczow i nagle sie udalo!
Hurra! Wolnosc! ...I tu zagwostka. Trzeba cos zrobicz ta wolnoscia.
W kraju jak Polska nieposiadajacym zaplecza wyksztalconych politykow
pozostawala jedna droga. Zgoda narodowa. Pogodzic sie, zapomniec
o przeszlosci, wziac sie wspolnymi silami do roboty i zbudowac kraj
na miare potencjalu 40-milionowego narodu. Czy my jestesmy glupi?
Leniwi? Wystraczy spojrzec tu ilu z was jest bystrych i inteligentnych,
pracujecie w IT i innych nowoczesnych dziedzinach. Czy to normalne,
ze ja mam wklad w rozwoj kraju, w ktorym sie nie urodzilem?
Niestety polski charakterek dosc szybko wylaz nawierzch. Ci, co nie
mieli nic konkretnego do zaoferowania, bo ich umiejetnosci konczyly
sie na krzyczeniu, zamiast dac droge bystrzejszym, nie mogli sie
pogodzic z utrata popularnosci. Schowac sie w cien, gdy tak fajnie na
piedestale? I dalej nastapilo dokladnie to, co ci ludzi cale zycie zwalczali.
Komuna bis. Komuna w umyslach i duszach. Znajdowanie wyimaginowanego
wroga, odwracanie kota ogonem, tematy zastepcze. Marnowanie
energii na belkot, inkwizycja. Dokladna kopia z tak niedalekiej historii.
Robili to, w czym byli dobrzy - zwalczali "wroga". Kopali sie wzajemnie.
Ponizali i kradli.
Zmarnowano prawie 20 lat. Zamiast wychowac nowe pokolenia
bystrych politykow, niezwiazanych ze smrodem przeszlosci, mamy w kolko
tych samych [...], ktorzy nie ustapia dopoki nie wymra.
Problem w tym, ze nie jest to rozwiazanie. Nie ma nikogo na ich miejsce.
Czy ktos z was, bystrych i inteligentnych mlodych ludzi jest
zainteresowany polityka? Po tym, co nam zaoferowano przez ostatnie
20 lat? Watpie. To jest tragedia Polski. Te zmarnowane najlepsze lata
na odswiezenie klimatu, zbudowanie armii "normalnych" politykow,
ktorym lezaloby na sercu dobro kraju.
Zamiast tego jest jedno wielkie bagno.
Spieprzaj dziadu!