Uważam, ze Czornyj ma całkowitą rację co do testów na photozone, dodam że pokazywanie fotek z dwóch róznych aparatów ma jedynie wówczas sens jeżeli ustawienia parametrów są podobne ( a najlepiej identyczne) , ten sam obiekt, takie same warunki oświetleniowe etc....mało tego , nie zadali sobie trudu, zeby pokazać fotki (dla mnie to one są wyznacznikiem końcowego efektu a nie jakieś tam cyferki) wykonane przy skrajnie różnych dziurach.
Taki "test" przypomina mi podawanie parametrów kolumn audio, które często nijak mają się do efeków odsłuchowych. Porównanie z Fotokurierem jest trafione w dyche.
PS. Czoczot - gdybyś zobaczył dwie fotki: jedną z "C" opisaną (pomyłkowo) jako z "N" i drugą z "N"-opisaną jako z "C" to jestem pewien, że zachwalałbyś tą z "N" , opisaną jako z "C" . To jest skrót myślowy twojej postawy na tym forum. Bez urazy ale twoje teoretyczne "rewelacje" na temat sprzętu, którego nie używałeś są dla mnie śmieszne. Od ponad dziesięciu lat używam NIKORÓW 35-70/2,8 oraz 80-200/2,8 i miałem wystarczająco dużo czasu aby wyrobić sobie opinię na ich temat.