ee taka Kenia to co fajnego ? 40 stopni w słońcu, trzeba tachać jakieś 300-400 mm zeby pstryknąc cos z "wildlife" ... Z tubylcami sie nie dogadasz za bardzo . . .
To juz wole Azję zdecydowanie, nie dość ze za 1600 USD człowiek jest w stanie wraz z przelotem spędzic miesiąc np. w indiach, nepalu... To łatwiej o jakies rozsądne streetfoto

pozdro