Z tych co wymieniłeś to zdecydowanie Gęsia Szyja i Rusinowa Polana zimą są fajne. Urok polskich Tatr jest taki, że o tej porze roku większość czasu idziesz w cieniu, a gdy już słonce się pojawi, to masz pod słońce. Lepiej o tej porze pojechać na Słowację, tam grzeje w plecy i nie świeci w oczy, choć tam wiele szlaków jest zamkniętych na zimę.

Zacząłem się serio zastanawiać nad powrotem do korzeni, tj. do 24-105. Jeśli bym wyjeżdżał z myślą o zwierzu niż o widokach to naprawdę nic więcej mi nie potrzeba, ba, raz nawet wystarczył mi EF 40mm To nie jest jakiś super drogi obiektyw, a byłbym bardziej flexible. Kolejna rzecz, to stale mam ciągoty robić na 14-24mm, a im więcej takich kadrów to album przegląda się tak sobie - wszystkie foty wyglądają "tak samo".

35. Rówień Waksmundzka, początek maja
RF 24-240, 150mm, f6.3
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	_MG_9781.jpg
Wyświetleń:	11
Rozmiar:	1 004,7 KB
ID:	19261

36. to samo miejsce, luty
RF 85, f2.5
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	_MG_6462.jpg
Wyświetleń:	4
Rozmiar:	3,73 MB
ID:	19264

37. Rusinowa Polana, początek maja
RF 24-240, 52mm panorama
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	_MG_9849-Pano.jpg
Wyświetleń:	5
Rozmiar:	1,29 MB
ID:	19262

38. Czarny Staw Gąsienicowy
iphone 12 pro, 13mm
Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	IMG_3105.JPG
Wyświetleń:	7
Rozmiar:	910,6 KB
ID:	19263