jak rowniez prozaicznych - podglad optyczny dziala rowniez unplugged i nie ma lagu. wiec nie ma tak, ze cos w polaczeniu sie spinkoli i uzyszkodnik ma podglad sprzed pol sekundy albo nagle nie ma w ogole podgladu...
to jest w zasadzie bynajmniej nieofftopowe nawiazanie do technologii aparatow. z 5 lat temu przemieszczajac sie po niemoralnie bogatej Norwegii zauwazylem jedna prawidlowosc... w Oslo i okolicach wiekszosc aut juz wtedy byla na bateryjke (w tym dalo sie zauwazyc te podwyzszane krowy, pardon SUV, Audi Q w wariancie z kamera w roli lusterka). po czym ilosc elektrykow spadala drastycznie wraz z przemieszczaniem sie na polnoc. im trudniejsze warunki zycia i dalej od gniazdek USB tym flota robila sie starsza i bardziej dieslowa. bo jak potrzeba na jakims narzedziu polegac i nie mieszka sie w cieplym k*dolku, to nagle priorytety sa troche inne. bateryjka nie ma starczac na 100 zdjec... pardon: kilometrow, a zawsze dzialajace klasyczne lusterka okazuja sie lepsze niz wszelkie elektroniczne cuda wianki...
i to chyba tak juz jest w zyciu - jak ma byc bezpieczne i pewne, ze w kazdych warunkach pociagnie... to sie szuka rozwiazan sprzed epoki powerbankow i wszechobecnych gniazdek USB. co niejako tlumaczy czemu mlode pokolenie tak sie tego boi - dla nich swiat w odleglosci wiekszej niz 10 metrow od gniazdka pradu to "hic sunt dracones"...