rozwazales Peak Design Clip (lub chinska namiastke), tak coby wiezc sobie aparat zaczepiony na pasku plecaka?
pytam, bo sam tez sporo z roweru foce. mam klasycznego tutaj mieszczucha, wiec ryzyka gleby nie ma, aparat mozna spokojnie wozic w plecaku albo na szyi. tylko dochodze do wniosku, ze przewieszony na pasku z boku jest srednio wygodny, do tego stopnia ze nawet moje drobnomieszczanskie holenderskie podejscie do pieniedzy (w Polsce z reguly znane z kawalow o Szkotach) powoli dochodzi do wniosku, ze koszt takiego czegos https://eu.peakdesign.com/products/capture moze byc strawialny![]()