Przecież to jest chore! Czym to jest niby uzasadnione? Rozumiem, jakby był limit wnoszonej wódki, albo piwa... Ale wody?! Porąbało ich zupełnie?
Jak byłem ostatnim razem, w 2009 roku, nie było czegoś takiego. Ale cóż... Miasto się rozwija.
Przecież to jest chore! Czym to jest niby uzasadnione? Rozumiem, jakby był limit wnoszonej wódki, albo piwa... Ale wody?! Porąbało ich zupełnie?
Jak byłem ostatnim razem, w 2009 roku, nie było czegoś takiego. Ale cóż... Miasto się rozwija.
http://glebsky.pl/ Mój blog fotograficzny, oraz http://flickr.com/photos/197047644@N07/ dla tych, którzy z jakichś powodów chcieliby zobaczyć moje zdjęcia
to nie miasto - to ogólne przepisy dotyczące imprez masowych... podobno ktoś kiedyś na jakimś koncercie rzucił ze sceny butelką 1,5l i inny dostał w głowę...
Miasto przy organizacji imprezy nie miało wiele do powiedzenia - to wojsko organizowało punkty dystrybucji wody i początkowo nie zgodziło się na rozstawienie kurtyny wodnej - bo rzekomo zrobi się błoto!?!
również kolejki do wejścia... Agencja Mienia Wojskowego wyciągnie wnioski?wyciąga te wnioski już od kilku edycji imprezy...
źródło:
radom.wyborcza.pl/radom/7,48201,30128734,air-show-2023-problemy-z-dostepem-do-wody-kolejki-do-kas-i.html