Ależ mój miły(?) Adwersarzu!
Nawet jeśli nikt nie czeka, to i tak wstawię, chociażby w celach poglądowych, jak sobie starszej generacji sprzęt radzi, bo to forum jest bardziej nastawione na informacje o sprzęcie.
Powiem więcej- oczekiwałbym od innych równie obrazowego przedstawiania możliwości sprzętu, którym oni dysponują, bo gadamy tu o fotografii w kontekście sprzętu jak ze ślepym o kolorach.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Mówisz, że nie musisz cropować? Każde zdjęcie temu przeczy. Że o separacji planów nie wspomnę (dopiero ostatnie są OK, wcześniejsze nie, ptak mały i ginie, wszystko ostre).
Możesz zyskać ok 11-13 mm na wysokości jeżeli przykręcisz L-bracket (sam dół). Na aliexpresie kpisz za grosze
Zanim nie kupiłem gripa to tak zarobiłem, sprawdza się, jeśli chodzi o zwiększenie rozmiaru, ale jest to lekkie, wyważenia nie zmienia.
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Jacku?! A gdzie i kiedy ja napisałem, że nie muszę kropować?! Ze sto razy pisałem, że muszę kropować, i że krop do formatu 2560 x 1400 pikseli jest tym, co mi się zdarza najczęściej, i że jest to minimalny pożądany przeze mnie rozmiar obrazka.
Przy takiej metodzie działania, jaką stosuję, obiektyw 400 mm na APS-C nie daje wielkich szans na uniknięcie kropowania, i tak samo na FF obiektyw 600 czy 700 mm by nie dał, ale mój zestaw jest to niebo poręczniejszy.
Z podchodu bardzo ciężko jest uzyskać większe skale odwzorowania, dlatego w tym celu najlepiej sprawdzają się czatownie, a to mi nie pasuje z powodów czasowych i logistycznych.
Co do separacji planów to są ludzie mający na tym punkcie fioła i jest reszta świata
P.S.
Przelot bączka fotografowałem z odległości ok. 70 m.
--- Kolejny post ---
Odniosę się jeszcze do tej separacji planów, która kolegę Jacka tak uwiera.
Otóż duża separacja planów jest możliwa do uzyskania także na formacie APS-C, gdyż ona generalnie zależy od proporcji odległości do motywu, i od motywu do tła, a nie od samego formatu klatki, nie od samej ogniskowej, czy przysłony.
![]()
Ostatnio edytowane przez atsf ; 14-08-2023 o 19:42
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Separacja planu/obiektu
Aktualnie juz w "normalnych" programach do obróbki takich jak LR jest to łatwo osiągalny efekt o znacznie szerszych możliwościach niż tylko ostroscią. Są też przykłady/nauka tego procesu.
jp
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Zawsze z 600 mm crop jest mniejszy niż z 400. Zyskujesz na wszystkich parametrach.
Od przysłony zależy zawsze. Co do "zależy od proporcji odległości do motywu, i od motywu do tła," Absolutnie zgoda. Jeśli ta proporcja jest "fajna" to separacja będzie osiagana. Natomiast jesli drugi plan będzie blisko, a na to nie mamy wpływu, to jedynym ratunkiem jest bardziej otwarta przysłona (jaśniejsze szkło) i większy rozmiar matrycy (np FF).
To sytuacja dokładnie taka z jaką ja się spotykam w portrecie. Nie za bardzo lubię f/1.4. Generalnie pracuje na f/2 lub blisko tego. Natomiast jeśli proporcja o jakiej mówisz jest niefajna to żałuję, że nie mam f/1.2 Przysłona i format ma znaczenie. To oczywistość.
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Ja napisałem że nie tylko od przysłony i od ogniskowej, a nie że tylko od nich.
Natomiast krop z 600 mm będzie mniejszy (mniej przycięty) niż z 400 mm tylko pod warunkiem użycia obu obiektywów na tym samym formacie matrycy. Krop z 600 mm na FF jest jeszcze mniejszy rozmiarowo, niż krop z 400 mm na APS-C, a to zależy głównie od różnicy w gęstości matryc. Mając C 6D z matrycą FF 20 MP i C 7D II z matrycą APS-C 20 MP na APS-C osiągam efektywną ogniskową 640 mm z obiektywem 400 mm. Ale to są drobiazgi.
Są poważniejsze problemy. Mianowicie na FF mogę użyć obiektywu Sigma 150-600 C, który przy ogniskowej 600 mm trzeba przymknąć do f/8, aby obrazek był ostry, natomiast na APS-C obiektywu 400 mm f/5,6 przymykać nie muszę, więc na FF sporo tracę z przewagi użytecznego wysokiego ISO. I tak będzie lepiej, ale czy aż tak, jakbym chciał? A innego obiektywu 600 mm w sensownej (dla mnie) cenie do Canona nie ma. Tak, czy siak, opcja z FF i Sigmą jest dla mnie cały czas dostępna, natomiast nie zmienia to sytuacji co do drugiego body APS-C. Zysku na ogniskowej 600 mm vs. 400 mm nie odczuję na APS-C, bo nie ma takiego obiektywu 600 mm, który by to umożliwił, a mnie było na niego stać, i jeszcze miałbym siłę się z nim szarpać.
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.