A mnie przy Canonie utrzymali właśnie producenci niezależni, bo gdyby nie oni, to bym się swoich 5-u Canonów dawno pozbył.
Przełomem były dla mnie konstrukcje 100-400 Sigmy i Tamrona, z których kupiłem Tamrona za 3200 PLN razem z dockiem, a nie EF 100-400L II za 10K PLN, bo tyle wtedy kosztował.
Teraz zaś nie wiążę żadnych swoich planów z systemem R, bo obiektywu RF nie kupię żadnego, a korpusy FF nie są mi potrzebne do ptaków. Nieudane podejście do R10 i brak chęci na R7 daje mi do zrozumienia, że nie mam na co czekać w tym systemie, bo mogę się doczekać co najwyżej modelu APS-C, który nie tylko nie będzie chciał współpracować z optyką producentów niezależnych, ale nawet z optyką EF, jak to mi grypsowali wtajemniczeni ludzie.
Gdyby chociaż R10 był M10, czyli miał bagnet EF-M, a więc był aparatem od dawna wyczekiwanym w tym systemie, to bym go wziął, ale po takim napluciu mi przez firmę w mordę, to ja ich po całości ...
Jasne stałki na szczęście nie są mi w ogóle potrzebne, bo w ślady @candar nie zamierzam iść. Miałem kiedyś kumpla, co od ptaków zaczynał, ale jak się wziął za dziuple, to się musiał rozwieść![]()