A w linkowanej recenzji S23 było napisane, że ma fajną matową powierzchnię i zayebeeste błyszczące boczki.
W ciekawe miejsce doszedł ten wątek. Naprawdę (pisane razem) chodzi o to, żeby być małpą, za którą aparat zrobi zdjęcie? To chyba rzeczywiście lepiej się zająć hodowlą jedwabników.