Coś Wam powiem. Wiecie, czemu forum jest ostatnim miejscem, na którym ludzie szukają porad? Bo jak ktoś zada pytanie, to natychmiast odzywają się (zawsze ci sami) ludzie i W OGÓLE nie biorąc pod uwagę potrzeb pytającego, zaczynają w ten sposób:
- Ja polecam Ferrari
- A czemu Ferrari? Przecież Lambo jest lepsze
Wtedy pojawia się Candar i stwierdza - Co wy wszyscy pieprzycie, niech kupi Bentleya Continentala. Jest najlepszy...
Macie, za przeproszeniem, w d...., czy to ojciec, który chce kupić córce aparat, czy znudzony parweniusz, co chce zaszpanować, jaki ma sprzęt. Trzymając się porównania z samochodami, nie patrzycie, czy gość chce wozić gruz, czy pary młode do ślubu. Doradzacie albo pierwszy z brzegu, najnowszy model, albo to, co sami macie i co Wam pasi.
A na kiniec pojawia się ktoś, kto "poleca Canona 5D,bo akurat ma takiego do sprzedania"
To już jest bezczelność.