W swoim samodzielnym życiu (poza domem mamusi) mam aktualnie drugą pralkę, pierwsza Ariston padła po ponad 10 latach, aktualnie Bosch działa już ok. 5 lat. Mamusia miała kiedyś Franię (działa do dziś), jakieś Polary i Amici i też działały długo.
Ogólnie odnoszę nieodparte wrażenie, że im nowszy sprzęt tym krócej działa; uwaga ta nie dotyczy tylko pralek
Natomiast co do Canonów, które mam/miałem to kiedyś padł mi AF w C 50/1.4, ale był kupiony jako używany i nie wiem ile w sumie miał. Sprzedałem jako szkło manualne
P.S. jak ktoś nie wie, to z bębna pralki, która padnie, można zrobić bardzo ciekawy grill. Naprawdę.