Zgoda, w pełni.
1.
Fundamentalistom "0 obróbki" warto przypomnieć że to pixele rejestrują obraz i to obraz czarno-biały :
a. a twórcy oprogramowania decydują jak przekształcić go na obraz kolorowy jaki widzi "średni" człowiek
b. w aparacie jest wiele możliwości dopasowania/zmiany wyglądu zdjęcia
c. zdjęcia "z aparatu" w wielu sytuacjach znacznie różnią się od tego co widzimy gdy je robimy
2.
Trzeba świadomie decydować poco robimy TO zdjęcie i jak ma wyglądać jego prezentacja.
a. tak jak widzimy "świat" gdy tam i wtedy robimy zdjęcie
b. tak jak chcielibyśmy widzieć tam/wtedy "świat" ale akurat brak .......
c. ma "podkreślać"/wzmacniać przekaz/cel zdjęcia (kadrowanie, GO, dynamika, kolory, ....)
d. .............
I tutaj na ogół hobbiści mają przewagę nad "zarobkowcami".
Robią te zdjęcia które chcą i tak jak chcą i tak obrabiają
Decyduje ich estetyka a nie potrzeba by podobało się klientowi, nie wyobrażenie, życzenia, "widzenie", estetyka klienta.
Jak słusznie zauważyłeś granicą obróbki zdjęcia jest estetyka autora.
TYLKO, nic więcej.
jp