
Zamieszczone przez
Jacek_Z
Zadziwiająco mało obchodzi ludzi flagowe body. Na forach (nie tylko tu) mizerna dyskusja. Widać, że ci co na nich pracują nie mają czasu na pisanie na forach. A mi się nasunęło jedno spostrzeżenie. Na tej półce jeszcze jakiś czas (albo zawsze) będą królowały Canon z Nikonem. Ze względu na optykę supertele, ale nie tylko. Sony A9 miało 20 fps - Canon tez teraz ma mieć. Sony z mechaniczną migawką miało tylko 5 fps, teraz 10, to i tak mniej niż Canon i Nikon mieli w swoich modelach już wieki temu. Canon zrobił zdaje się porządny AF w trybie LV, czyli bezlusterkowym. Zasilanie - po stronie lustrzanek. Gdzie są argumenty za bezlustrem? Wizjer? Bez przesady. A wadą jest wiele większa prądożerność no i długie wybudzanie się ML.
Trochę dziwi brak stabilizacji matrycy u Canona (Nikon D6 podobno będzie miał), ale z drugiej strony to wszystkie ważniejsze szkła i tak mają stabilizację. Przecież w reporterce 85L nie króluje. No i stabilizacja nie zamraża ruchu obiektu, więc schodzenie do długich czasów nie jest koniecznością. Oczywiście tubylcy będą analizowali te body jako mające służyć do wszystkiego czyli np do krajobrazu itp, ale ... dlaczego nie maja tego body w wersji MK2 czy MK1 i ich do tego nie używają?