tak, na powaznie,
może jeszcze dajmy każdemu okradzionemu pozwolenie na broń i zezwolenie na odstrzał jednego złodzieja rocznie
(dla jasności, to pare razy w zyciu także zostałem pozbawiony własności)
Mmmmmm... Pomarzyc... Nawet bylbym za tym, zeby moc ze dwoch odstrzelic...