Cytat Zamieszczone przez marfot Zobacz posta
A to,że co jakiś czas ktoś objawia się z pomysłem niedoświetlenia o 5EV i rozjaśnienia w postprocesie o 5EV to uważasz za normalne?
Rozumiem, że gościu w czapce przegrzał sobie obwody ale w innych wątkach to samo niezależnie czego dotyczą. To jest chore.
ta dyskusja o DR i wyciąganiu cieni jest zdecydowanie chora i tu się zgadzam, ale przewrotnie spytam - a jak ktoś już wyciąga te cienie to ile jest jeszcze dobrze 1EV? 2EV? 3EV? 4EV? znaczy gdzie jest ta granica między wybitnym zawodowym znawcą światłomierza a niedzielnym pstrykaczem przy 2EV? a może przy 0EV? czy przy 4EV? - pytam z ciekawości bo nie wiem i czy proces odwrotny czyli przyciemniane (i o ile) nieba też świadczy o braku znajomości światłomierza czy może o wybitnej znajomości sprzętu canona (takie znawstwo na poziomie złego szeląga)? może zrobimy ankietę w tym temacie