Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1398

Wątek: Sony A7III

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 295

    Domyślnie Odp: sony A7III

    michalab

    Dlaczego dla Ciebie EVF ma wadę w przyrodniczej ?

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 08-05-2018 o 13:27
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 580

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    michalab

    Dlaczego dla Ciebie EVF ma wadę w przyrodniczej ?

    jp
    Nic takiego nie napisałem, napisałem tylko, że jak ktoś chce to laga EVF bez problemu zobaczy, ale faktycznie nigdy mi nie przeszkadzał. Zresztą zaznaczyłem, że piszę o starszych EVF (konkretnie panas g3 z 2011r.) nowoczesnych EVF nie miałem w przy oku.

  3. #3

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    michalab

    Dlaczego dla Ciebie EVF ma wadę w przyrodniczej ?

    jp
    1. Jeżeli chcę złapać coś co nagle pojawia się poza GO to przy użyciu EVF nigdy mi się nie udało. Przytykając wizjer do oka widzę tak zwane nic i to samo chyba widzi układ AF.
    2. W codziennym fotografowaniu nie zauważam momentu załączenia EVF. W przypadku j.w. to jest ułamek sekundy, który ma znaczenie.
    3. Problemem są okulary. Jeśli testowo sprawdzam to zawsze podnosząc aparat do oka przełącza się on na EVF. W praktyce kiedy robię to w różnych dziwnych pozach tak różowo nie jest. Zdarzyło się, że się załączył i wyłączył i ptaszysko już odleciało.
    4. Najnormalniej w świecie obserwacja natury przez wizjer optyczny i długie tele to czysta przyjemność. Oglądanie tego samego w małym telewizorku zabija całą tą przyjemność. EVF to tylko narzędzie do zrobienia zdjęcia. Nie zrozumie tego ten kto nie kocha przyrody i nie spędza w zasiadce kilku godzin z czego efektywnie znaczna część to patrzenie przez wizjer... optyczny jeśli się go ma. W bezlustrze to już wolę LV czego w lustrzance prawie nie używałem.

    No i tyle
    KAWAŁEK MOJEGO ŚWIATA - http://bodak.manifo.com

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 295

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    1. Jeżeli chcę złapać coś co nagle pojawia się poza GO to przy użyciu EVF nigdy mi się nie udało. Przytykając wizjer do oka widzę tak zwane nic i to samo chyba widzi układ AF.
    2. W codziennym fotografowaniu nie zauważam momentu załączenia EVF. W przypadku j.w. to jest ułamek sekundy, który ma znaczenie.
    3. Problemem są okulary. Jeśli testowo sprawdzam to zawsze podnosząc aparat do oka przełącza się on na EVF. W praktyce kiedy robię to w różnych dziwnych pozach tak różowo nie jest. Zdarzyło się, że się załączył i wyłączył i ptaszysko już odleciało.
    4. Najnormalniej w świecie obserwacja natury przez wizjer optyczny i długie tele to czysta przyjemność. Oglądanie tego samego w małym telewizorku zabija całą tą przyjemność. EVF to tylko narzędzie do zrobienia zdjęcia. Nie zrozumie tego ten kto nie kocha przyrody i nie spędza w zasiadce kilku godzin z czego efektywnie znaczna część to patrzenie przez wizjer... optyczny jeśli się go ma. W bezlustrze to już wolę LV czego w lustrzance prawie nie używałem.

    No i tyle
    ad.4.
    ok, zgadzam się, jeszcze lepiej było w dobrych aparatach analogowych
    ad.3.
    rozwiązaniem jest wyłączenie automatycznego przełączania monitor/EVF, wtedy jest bardzo szybkie włączanie EVF przy zbliżeniu oka. mam tak ustawione, a monitor wył/zał mam pod przyciskiem. Ale musiałbyś sprawdzic jak to jest w okularach.

    W wersji 3 systemu A7 AF to rozbudowany system z bardzo dużym zakresem dopasowań do konkretnego zastosowania
    Szybkość działania AF jest regulowana, ponadto szybciej działa w trybie AF-C z systemowymi obiektywami.
    Gdy ponadto zdefiniujesz gdzie w kadrze (strefa) ma szukać to jest naprawdę szybko.
    Istnieje też możliwość (gdy np. ze statywu) by wstępnie sam pilnował/ustawiał ostrość bez ingerencji człowieka, albo rejestracji kilku twarzy i ich wyszukiwania (z priorytetem) i ostrzenia.

    Ja korzystam (jak do tej pory) z tych możliwości w mało_średnim zakresie.

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 08-05-2018 o 16:45
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2010
    Miasto
    Poznań, WLKP
    Posty
    2 290

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    ad.4.
    ok, zgadzam się, jeszcze lepiej było w dobrych aparatach analogowych
    jp
    ?????

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 580

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    4. Najnormalniej w świecie obserwacja natury przez wizjer optyczny i długie tele to czysta przyjemność.
    Hmm, ja zdecydowanie wolę przez lornetkę. Odłożyć lornetkę i spojrzeć przez wizjer optyczny - nie nazwałbym przyjemnością.


    Cytat Zamieszczone przez miszak Zobacz posta
    Oglądanie tego samego w małym telewizorku zabija całą tą przyjemność.
    To na pewno.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •