Czy nadchodzi zmierzch lustrzanek ?

[kmeg]

no nie wiem, w języku marketingu to sugeruje, że będzie raczej "jakieś" wsparcie niekoniecznie pełne i że jeszcze nie wiedzą jak się z tego wytłumaczą.

Niepotrzebnie szukasz dziury w całym. Jeśli obiektywów Canona można używać z Sony to tym bardziej będzie to z Canonem. Canon dobrze wie jakie ma jeszcze atuty i już też wdzi, że robi się graniczny moment, gdy powinni zrobić ewolucję. Przy FF najwięcej problemów będzie z działaniem AF bardzo daleko od centrum więc nowe obiektywy będą projektowane pod to - AF na całej matrycy to największa zaleta bezluster.

[michalab]

Niepotrzebnie szukasz dziury w całym. Jeśli obiektywów Canona można używać z Sony to tym bardziej będzie to z Canonem. Canon dobrze wie jakie ma jeszcze atuty i już też wdzi, że robi się graniczny moment, gdy powinni zrobić ewolucję. Przy FF najwięcej problemów będzie z działaniem AF bardzo daleko od centrum więc nowe obiektywy będą projektowane pod to - AF na całej matrycy to największa zaleta bezluster.

Chciałbyś aby obiektywy Canon EF działały z bezlustrami Canona tak jak działają z bezlustrami Sony - z tego co można tu przeczytać, to jest to właśnie "jakieś" wsparcie. Gdyby miały mieć pełne wsparcie to by o tym powiedzieli wprost, a mówią: "we're in discussion about that".

[fret]

Chciałbyś aby obiektywy Canon EF działały z bezlustrami Canona tak jak działają z bezlustrami Sony - z tego co można tu przeczytać, to jest to właśnie "jakieś" wsparcie. Gdyby miały mieć pełne wsparcie to by o tym powiedzieli wprost, a mówią: "we're in discussion about that".

Ciekawe, czy dyskusja dotycz problemów księgowych, czy technicznych? Dobry adapter, to mniejsza sprzedaż nowych szkieł, ale większa szansa na sprzedaż korpusów. Myślę, że kombinują jakie ograniczenia softowe wprowadzić, żeby zjeść ciastko i mieć ciastko

[michalab]

Ciekawe, czy dyskusja dotycz problemów księgowych, czy technicznych?

Marketingowych - jak wy... użytkowników tłumacząc im, że to dla ich dobra.

[kmeg]

Ciekawe, czy dyskusja dotycz problemów księgowych, czy technicznych? Dobry adapter, to mniejsza sprzedaż nowych szkieł, ale większa szansa na sprzedaż korpusów. Myślę, że kombinują jakie ograniczenia softowe wprowadzić, żeby zjeść ciastko i mieć ciastko

Obiektyw zaprojektowany pod bezlustro będzie lepszy niż taki co pod DSLR. Tak samo sprzedają przecież nowe ulepszone warianty szkieł. AF na skraju matrycy wymaga trochę innych parametrów, stad też przecież analogowe obiektywy działają gorzej niż te projektowane pod cyfrę. W w/w wywiadzie też wytłumaczyli jasno czemu zrobili takie cuda z AF w 4k w m50. Taki jest biznes. Już widzę jak będąc udziałowcami i widząc słupki możliwych zysków wybieracie te mniejsze...
Canon nie da w swoim sprzęcie tylu bajerów co Sony bo Sony musi a Canon nie musi więc zapewne wykorzystają to co mają czyli całą masę dotychczasowych klientów wraz ze szkłami jakie mają. Tak czy siak czas zweryfikuje wszystko... Dodatkowo Canon utrzymuje swoje DSLR więc nie może od tak porzucić klientów bo już raz to zrobił.

[Elmarqo]

Obiektyw zaprojektowany pod bezlustro będzie lepszy niż taki co pod DSLR. Tak samo sprzedają przecież nowe ulepszone warianty szkieł. AF na skraju matrycy wymaga trochę innych parametrów, stad też przecież analogowe obiektywy działają gorzej niż te projektowane pod cyfrę. W w/w wywiadzie też wytłumaczyli jasno czemu zrobili takie cuda z AF w 4k w m50. Taki jest biznes. Już widzę jak będąc udziałowcami i widząc słupki możliwych zysków wybieracie te mniejsze...
Canon nie da w swoim sprzęcie tylu bajerów co Sony bo Sony musi a Canon nie musi więc zapewne wykorzystają to co mają czyli całą masę dotychczasowych klientów wraz ze szkłami jakie mają. Tak czy siak czas zweryfikuje wszystko... Dodatkowo Canon utrzymuje swoje DSLR więc nie może od tak porzucić klientów bo już raz to zrobił.

Może być tak: Canon zaproponuje jakieś rozwiązanie dla obecnych userów szklarni, jednocześnie rozwijając nowe szkła pod nowy bagnet. Korzyści wynikające z użycia tych drugich będą na tyle duże, że pomału, na drodze ewolucji, nastąpi wyparcie tych pierwszych. Oczywiście nie będzie przymusu rezygnacji z EF, dalej będą robiły piękne zdjęcia, tylko będą pozbawione nowych możliwości które dadzą bezlustra. Taka jest moja wizja. Inne rozwiązanie wydaje się samobójczym.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

[michalab]

Korzyści wynikające z użycia tych drugich będą na tyle duże, że pomału, na drodze ewolucji, nastąpi wyparcie tych pierwszych.

I pewnie jeszcze nie wiedzą co to mogłoby być, aby jednocześnie nie było oczywiste, że to software'owe ograniczenie nie mające żadnego technicznego uzasadnianie.

[kmeg]

Może być tak: Canon zaproponuje jakieś rozwiązanie dla obecnych userów szklarni, jednocześnie rozwijając nowe szkła pod nowy bagnet. Korzyści wynikające z użycia tych drugich będą na tyle duże, że pomału, na drodze ewolucji, nastąpi wyparcie tych pierwszych. Oczywiście nie będzie przymusu rezygnacji z EF, dalej będą robiły piękne zdjęcia, tylko będą pozbawione nowych możliwości które dadzą bezlustra. Taka jest moja wizja. Inne rozwiązanie wydaje się samobójczym.

Wysłane z mojego Lenovo P2a42 przy użyciu Tapatalka

Na FF AF może nie być tak skuteczny bardzo daleko od środka ekranu. Jeśli wprowadza stabilizowana matryce to problemy się poteguja. To jest jednak trochę inne podejście do optyki. Wiadomo, że z czasem będą nowe wersje, nowe warianty.

[Sunders]

Obiektyw zaprojektowany pod bezlustro będzie lepszy niż taki co pod DSLR. Tak samo sprzedają przecież nowe ulepszone warianty szkieł. AF na skraju matrycy wymaga trochę innych parametrów, stad też przecież analogowe obiektywy działają gorzej niż te projektowane pod cyfrę.

Też mi się tak wydaje. Jednak w wywiadzie z Kazuto Yamaki, dyrektorem generalnym Sigmy padają takie deklaracje:
"But the [Sony E-mount versions of the Art-series primes] we've just released also offer some advantages for customers.For example if you own a Canon EF mount version of any of them, we can convert your lens to a Sony E-mount version, for a charge.And if that user decides to go back to Canon EF in the future, we can even re-convert the lens back again."

Czyli deklaruje, że obiektywy serii Art Sigmy można konwertować z mocowania Canona EF na Sony E i z powrotem. Przeczyło by to temu, że pod bezlustro te obiektywy są specjalnie projektowane.

[kmeg]

Też mi się tak wydaje. Jednak w wywiadzie z Kazuto Yamaki, dyrektorem generalnym Sigmy padają takie deklaracje:
"But the [Sony E-mount versions of the Art-series primes] we've just released also offer some advantages for customers.For example if you own a Canon EF mount version of any of them, we can convert your lens to a Sony E-mount version, for a charge.And if that user decides to go back to Canon EF in the future, we can even re-convert the lens back again."

Czyli deklaruje, że obiektywy serii Art Sigmy można konwertować z mocowania Canona EF na Sony E i z powrotem. Przeczyło by to temu, że pod bezlustro te obiektywy są specjalnie projektowane.

Te sigmy to wyglądają jak sigmy z przyspawanym konwerterem (dystansem) zresztą z tego co pamiętam to nimi sa. No i oczywiście elektronika z tyłu pewnie inna lub tylko nawet firmware inny. Inny też jest soft obsługujący pracę AF ale to sigma ma od dawna wbudowane jako opcję przez USB dock.
Sigma widać kasę umie też liczyć i nie będzie jej wydawała na kosztowny R&D dla Sony