To zależy gdzie. Nie tak do końca bez licencji i ubezpieczenia nie można latać wspomnianym Mavicem. Nowe przepisy wprowadzone w ubiegłym roku rozróżniają obecnie loty komercyjne od lotów - nazwijmy je- amatorskich. O ile w przypadku tych pierwszych faktycznie trzeba posiadać niezbędne uprawnienia i spełnić inne wymagania, to już w tym drugim przypadku niekoniecznie. Z tym, że wówczas pozostaje nam latanie nad tzw. "krzakami" z dala od zabudowań i osób. Polecam w tym temacie chociażby stronę swiatdronow.pl. Pozdrawiam