nie mam, tego nie ujawniaja.
moja teza bierze sie stad, ze ekonomicznie duzo wieksze zapotrzebowanie jest w segmencie 500-800$ niz 800-1000$ i tak potem ze wzrostem cen to szybko spada. bez konkretnych numerkow, ale jestem sklonny strzelic, ze stosunek sprzedanych 1300D do 800D do 80D do 7DmkII/6D do 5DmkIV do 1Dx mkII jest srednio kolo 3:1 w kazdym kolejnym kroku, wiec na jednego 6D przypada w tym rachunku jakies 27 malych trabancikow (1300D). a pewnie mocno niedoszacowuje ten stosunek, bo on moze byc i ponad 5:1.
wiec na takiego A7 przypadnie odpowiednio duzo (w dziesiatkach moze setkach sztuk) Pen-ow, Lumiksow, czy nawet X-A3. a jeszcze sa po drodze bardziej zaawansowane modele. cuzamen do kupy robi sie z tego procentowy udzial A7 w ogolnym rynku bezlusterkowcow.
przecietnym reprezentantem sa tansze modele. teraz po scisnieciu rynku przez smarftony pewnie sa to ciut wyzej pozycjonowane modele (wiec nie tyle D3300 a bardziej D5300 i nie 1300D a bardziej 750D jako poprzednia generacja z ciut wyzszej polki) czyli to wszystko w okolicach 500USD / 500EUR, bo tam jest z okladem najwiecej kupujacych.
kropka.
co do porownywania - IMHO dla zwyklego zjadacza chleba tani bezlusterkowiec ma wiecej racji bytu niz tani DSLR. chociaz o dziwo taki 200D udowadnia, ze nawet z gigantycznym bagnetem jak EF da sie zrobic aparat kieszonkowy
jest psiejsko tani i lekki 10-18, zapraszam do zakupu odpowiednika do bezlusterkowca... tak ze kazdemu wedlug potrzeb.
chociaz oczywiscie EF-S 35/1.4 bym bardzo chetnie przygarnal
z drugiej strony zakup podstawowej trojcy (zoom UWA, zoom standardowy, zoom tele) do Fuji oznacza pozegnanie sie z 2000 EUR. bardzo fajne obiektywy (10-24, 18-55, 55-250) nie bedziemy na ten temat nawet dyskutowac, ale.... jako amator moge przezyc z plastikiem i nieco gorsza optyka Canona za cene 600 EUR. trzy(!) krotnie(!) nizsza(!). za wcale nie najgorsze obiektywy. w Sony cenowo nie wyglada to wiele lepiej.
z drugiej strony jak jestem pasjonatem to w Canonie mozna sobie tez kupic 6D (niewiele drozsze od korpusu klasy X-T1) a tutaj pod wzgledem tanich stalek mam uczucie jak malzonka osobista na wyprzedazy w CCC...
no albo moge sobie kupic 80D/7DmkII i bardzo przystepne cenowo, swietne optycznie telerurki i mam totalny wypas do innego rodzaju fotografii
wiec wszystko sprowadza sie do potrzeb. dla amatora tak systemy DSLR jak i bezlustrowe maja rozne wady i zalety. Canon akurat tu nie spi i tak M6 jak i 200D czy 800D sa bardzo sensowna alternatywa dla pewnych grup amatorow. podobnie jak ma sprzet targetowany dla okreslonych grup pasjonatow i profesjonalistow.
natomiast na pewno nie ma sprzetu dla kazdego. na polce "pasjonat, mniejsze gabaryty, stalki" wyglada dosc srednio i tu nie bedziemy sie oszukiwac, takiemu Fuji nie podskoczy. ale tez nie musi, lepiej jak sie nie rozdrabnia na robienie tego czego nie potrafi (jak Nikon spartolil sprawe z 1-ka) tylko niech robi to co robil dobrze...