Cytat Zamieszczone przez luso Zobacz posta
Problem polega na tym, czy za kilka lat będziesz pamiętał gdzie byłeś i co fotografowałeś. GPS w takich sytuacjach może okazać się przydatny.
to nawet nie tak... programy do katalogowania (jak LR) maja funkcje nanoszenia zdjec na mape, a w ten sposob mozna sobie tez geotagowac RAW-y. wiec da sie zrobic.

rozchodzi sie o to, ze GPS zwyczajnie mnostwo roboty oszczedza. przywiozlem ostatnio prawie 2000 fot z tygodnia w Pieninach. 3/4 tego bylo z 6D ale pozostale z 750D... i ze 2 godzinki mi zeszly na poukladaniu tego na mapie. przy rocznym "urobku" na poziomie 12000 fot robionych po calej Europie... to nawet cena GP-E2 robi sie dla mnie przystepna