To zwykła msza podczas której jest chrzest dzieci. Księża zwykle jak widzą fotografa w pobliżu to ustawiają się do zdjęcia. Bycie "niewidocznym" może spowodować, że wszystko zasłoni plecami lub jakaś ciocia z małpką Ci wszystko zasłoni. Raz miałem taki przypadek. Dziewczyna z 3 aparatami na sobie ustawiła się za księdzem, który rozejrzał się, że nie ma nikogo z aparatem i ustawił się jak mu wygodnie. Ogniskowa najlepiej taka, żeby zrobić rodziców z dzieckiem plus księdza i ewentualnie zbliżenie. Jeśli zaczniesz ciasną ogniskową, a następnie będziesz chciała zrobić coś szerzej to może nie być miejsca za tobą, lub będzie po wszystkim. Całość trwa raptem 10 sekund.