Pokaż wyniki od 1 do 10 z 31

Wątek: Głupie pytanie na temat EOS 100d - flash

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał Awatar uosiek1
    Dołączył
    Dec 2014
    Miasto
    Mazury
    Posty
    55

    Domyślnie Odp: Głupie pytanie na temat EOS 100d - flash

    Cytat Zamieszczone przez Mystixs Zobacz posta
    Panowie użytkujący 100D jako iż nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na moje wątpliwości to zapytam tutaj
    Dziś odebrałem w końcu swojego 100D. Wszystko niby ok, ale przy przekręceniu aparatu o 180stopni słychać delikatny "stukot?". Jakby jakaś kuleczka się przesuwała o kilka mm. Czy to normalne?
    Jest to absolutnie normalne. Od zarania dziejów wiadomo, że aparat fotograficzny to urządzenie służące do kradzieży duszy. W tym celu producent umieszcza w środku małego diabełka i stołeczek dla niego, żeby mógł sobie przysiąść. Kiedy obracasz aparat, diabeł spada z zydelka i stąd stukot

    A na poważnie, to sprawdź, czy to na pewno aparat. Moja stara sigma też stukała i pukała, po zapięciu innego obiektywu wszystko było ok.
    Może nie umiem liczyć, ale bynajmniej dobrze mówię po polsku. Jestem Chumanistą

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar zdebik
    Dołączył
    Jun 2013
    Miasto
    Londyn
    Posty
    4 069

    Domyślnie Odp: Głupie pytanie na temat EOS 100d - flash

    Cytat Zamieszczone przez uosiek1 Zobacz posta
    Jest to absolutnie normalne. Od zarania dziejów wiadomo, że aparat fotograficzny to urządzenie służące do kradzieży duszy. W tym celu producent umieszcza w środku małego diabełka i stołeczek dla niego, żeby mógł sobie przysiąść. Kiedy obracasz aparat, diabeł spada z zydelka i stąd stukot

    A na poważnie, to sprawdź, czy to na pewno aparat. Moja stara sigma też stukała i pukała, po zapięciu innego obiektywu wszystko było ok.
    W 5d3 tez mi cos stuka i zyje

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •