Witam, niedługo siostra rodzi. Poprosiła mnie o zrobienie zdjęć z chrztu oraz sesję noworodkową.

Nie mam żadnego tele. Od dawna zamierzałem kupić Sigmę 70-200 2.8 albo Tamrona.

Czy nadadzą się do fotografii niemowlęcej w domu? Uzyskam wystarczająco rozmyte tło? (sesja będzie w mieszkaniu więc za dużo miejsca nie ma)

Który z nich da ładniejesz bokeh?

I jeszcze jedno, po jakim czasie zabierać się za taką sesję? 4-6 tyg to za wcześnie?