W 6D nie ma servo-AF w trakcie filmowania. Pozostaje wciskanie AF-ON w odpowiednim momencie, ale jest to słabe rozwiązanie, zwłaszcza po ciemku - obiektyw będzie jeździł w tą i tamtą stronę zanim złapie ostrość ( o ile mu się uda ), do tego zmieniać się będzie jasność w kadrze. Lepiej ustawiać ostrość ręcznie, zwłaszcza że z ciemnymi szkiełkami i na szerokich ogniskowych nie powinno to stanowić wielkiego problemu - to dosłownie małe ruchy pierścieniem ostrości.
ISO ustawia się takie, jakich wymagają warunki oświetleniowe. Idealnie byłoby gdybyś filmował w trybie M z szybkością migawki 1/50 ew. gdyby było bardzo ciemno 1/25 i ISO będącymi wielokrotnością 160, przy wybranym Neutralnym picture style i właściwie ustalonym balansem bieli.
Obiektywy - raczej 24-105, choć jeśli ma być ciasno to bez 17-40 może być ciężko.