W końcu udało mi się przetestować szkiełko tak na dobre a nie tylko głupia pstrykanina.
No i kurczę muszę przyznać, że jak za tą cenę to szkiełko robi mega robotę!
Rozpatrywałem różne warianty, a to 50'tka Sigmy a to Canonowska 1.4 ale zaryzykowałem i jestem mega zadowolony. Luka między 35mm a 100mm zapełniona idealnie
Jedyne do czego można się przyczepić szukając dziury w całym to fakt, że jak mamy wysuniętą przednią soczewkę na wyłączonym aparacie to nawet jak przełączymy przełącznik na manualne ostrzenie i tak jej nie schowamy. Trzeba włączyć aparat i dopiero uda się schować.