Tam nie wolno pływać w żaden sposób to rejon objęty patronatem World Wide Fund for Nature.Jest kilka miejsc gdzie da radę zejść ok 1 metra nad lustro wody i tyle.Całe towarzystwo fruwające ma gniazda w trzcinach i tylko sporadycznie wypływa na część otwartej wody.
W mych okolicach nie ma tak dzikich pięknych jezior jak w Polsce.