Pokaż wyniki od 1 do 10 z 30

Wątek: [recenzja] YONGNUO YN685 - czyli tanie błyskanie w plenerze i nie tylko

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    47
    Posty
    7 448

    Domyślnie Odp: [recenzja] YONGNUO YN685 - czyli tanie błyskanie w plenerze i nie tylko

    Cytat Zamieszczone przez mkkaczy Zobacz posta
    W przypadku używania jako reporterskiej lampy na aparacie wypisał bym więcej minusów:
    - większy luz na stopce niż oryginał
    Luzu u mnie praktycznie nie ma, minimalny jak przy wszystkich innych lampach jakie posiadam

    Cytat Zamieszczone przez mkkaczy Zobacz posta
    - brak guzika zwalniającego obrót głowicy palnika. Trzeba przekręcać siłe.
    Brak guzika ja akurat traktuję jako zaletę przy częstym przekręcaniu głowicy z kadrowaniu z poziomu na pion

    Cytat Zamieszczone przez mkkaczy Zobacz posta
    - siatka wspamagania AF znajdują się bardziej w górnej części kadru (to chyba już domena YN produktów) i często nie pokrywa środkowego punktu AF. Co więcej w niektórych przypadkach (zaciemniony mało kontrastowy obiekt) wyświetlana siatka nie dość że nie wspomaga AF aparatu to jeszcze go rozjeżdża.
    Z jakiej odległości ??? Z ok. 2,5 m przy 16mm wypada idealnie w centrum, na 35mm też prawie (5 kreska od góry, 4 od dołu). Z 50cm owszem wypada nad punktami AF... jak w każdej lampie

    Cytat Zamieszczone przez mkkaczy Zobacz posta
    Dobry test
    W przypadku 5dIII, nie można sterować każdą lampą z osobna z poziomu menu aparatu. Z tego co widzę menu 6D na to pozwala, a to prawdopodobnie pozwala na zamontoanie tańszego wyzwalacza YN622C na stopce aparatu zamiast droższego i niepozwalającego na zamontowanie lampy na sobie - 622C-TX.
    Różnica w cenie praktycznie żadna (oscylują wokół 200 zł), a nowy ma port USB do aktualizacji softu no i wyświetlacz, umożliwiający prostą i łatwą zmianę ustawień.
    Ostatnio edytowane przez Cichy ; 20-11-2015 o 16:14
    O obiektywach wiem prawie wszystko

  2. #2
    Początki nałogu Awatar mkkaczy
    Dołączył
    Dec 2011
    Miasto
    IRL
    Posty
    461

    Domyślnie Odp: [recenzja] YONGNUO YN685 - czyli tanie błyskanie w plenerze i nie tylko

    Różnica w cenie rzeczywiście nie jest wielka, tym bardziej w YN-622C II gdzie są nieco droższe od wersji pierwszej, ale posiadają już szybkozłączke i USB. Jednak na aparacie lepiej mi się sprawdza wersja TX.
    Zasięgu swojej lampy nie sprawdzałem na zewnątrz, jednak wyzwalana w domu z 622C TX dała radę przez 2 ściany.
    R6 5DIII 17-40/4 35/1.4LII 50STM 85/1.2II 135/2 200/2.8II 400/2.8IS TC1.4III
    https://500px.com/mkkaczy

  3. #3
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2013
    Posty
    26

    Domyślnie Odp: [recenzja] YONGNUO YN685 - czyli tanie błyskanie w plenerze i nie tylko

    Cytat Zamieszczone przez Cichy Zobacz posta


    Z jakiej odległości ??? Z ok. 2,5 m przy 16mm wypada idealnie w centrum, na 35mm też prawie (5 kreska od góry, 4 od dołu). Z 50cm owszem wypada nad punktami AF... jak w każdej lampie

    Chciałbym odgrzać kotlet. Tzn. nie miałem jeszcze w ręku lampy innej w systemie C niż 480 ex II, chciałbym jednak wiedzieć czy ta YN daje wspomaganie na tym samym, a co by mnie cieszyło bardziej, wyższym poziomie niż 480 ex II i zbliżonym do topowych lamp? Wg producenta seria 4xx i 5xx maja spora rozbieżność jeśli idzie o skuteczność wspomagania a ja pierwszą piątkę więc dobre wspomaganie czasem by się przydało. Topowe lampy poza zasięgiem chyba że jak to widzę na allegro "rzadko używana" 580ex. Rozpatruję zatem serię 4xx ex II, lub właśnie YN, choć jeżeli 580 nawet mocno zużyta byłaby pod katem wspomagania zdecydowanie lepsza, przemyślę to wówczas jeszcze raz. I czy YN pracuje z canonowskim st-e2?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •