valuebasket.pl

[cobalt]

Za towar odpowiada sprzedawca.
Pytałem o Value Basket kolegę w USA. Nie kupuje, bo u siebie na rynku ma taniej. Może dlatego, że podatek jest jednocyfrowy, a nie 23%.
Polacy lubią się martwic na zapas i płacić wysokie podatki. Dlatego litr paliwa kosztuje drożej niż w Ameryce.

[Cichy]

Za towar odpowiada sprzedawca.

Byś się zdziwił. Jeśli podatek nie został odprowadzony a urząd dowiedzie, że kupujący był poinformowany o warunkach transakcji (regulamin) to może dochodzić właśnie od konsumenta swojej kasy.

[Merde]

Za towar odpowiada sprzedawca.
Pytałem o Value Basket kolegę w USA. Nie kupuje, bo u siebie na rynku ma taniej. Może dlatego, że podatek jest jednocyfrowy, a nie 23%.
Polacy lubią się martwic na zapas i płacić wysokie podatki. Dlatego litr paliwa kosztuje drożej niż w Ameryce.

Szkoda mi to nawet komentować. Szczególnie ostatnie zdanie.

[cobalt]

Szkoda mi to nawet komentować. Szczególnie ostatnie zdanie.

Żal mi ciebie kolego, ale widzę, że nie wiesz nawet na jakim świecie żyjesz. Przypomnij sobie sprawę Pana Kluski. facet wygrał sprawę po kilku latach, bo urzędas niestety nie maił racji.

--- Kolejny post ---

Ja dziś dostałem info, że wysyłka przedmiotu się opóźnia ponieważ transport przechodzi szczegółową kontrolę celną w Amsterdamie.
Albo dostanę obiektyw oclony, albo firma się zwinie jak im dołożą podatków....

Dostawa pewnie opóźni się, ale dodatkowe koszty (jeżeli je poniesiesz) Value Basket Ci zrefunduje. Śpij spokojnie.

--- Kolejny post ---

Byś się zdziwił. Jeśli podatek nie został odprowadzony a urząd dowiedzie, że kupujący był poinformowany o warunkach transakcji (regulamin) to może dochodzić właśnie od konsumenta swojej kasy.

Za wprowadzenie towaru na rynek UE odpowiada Value Basket i to oni dostają ewentualny domiar. Dlatego wysyłka zawsze jest z Holandii, a nie Azji.

[Merde]

Żal mi ciebie kolego, ale widzę, że nie wiesz nawet na jakim świecie żyjesz. Przypomnij sobie sprawę Pana Kluski. facet wygrał sprawę po kilku latach, bo urzędas niestety nie maił racji.

Kolego cobalt, sprawa Kluski ma się do valuebasket jak pięść do nosa. Obyś nigdy nie prowadził działalności gospodarczej, bo polegniesz przed upływem roku z taką wiedzą i podejściem.

Dostawa pewnie opóźni się, ale dodatkowe koszty (jeżeli je poniesiesz) Value Basket Ci zrefunduje. Śpij spokojnie.

A jakby valuebasket zwinęło się z EU, to cobalt zwróci ;-)

Za wprowadzenie towaru na rynek UE odpowiada Value Basket i to oni dostają ewentualny domiar. Dlatego wysyłka zawsze jest z Holandii, a nie Azji.

Valuebasket ma duże obroty i pewnie mają wkalkulowane w koszty że "co któraś" przesyłka pójdzie na cło i będą musieli na tej transakcji stracić.
Ale urzędnicy głupi nie są (wbrew pozorom) i prędzej czy później ktoś się im zacznie bacznie przyglądać i sprawdzać każdą przesyłkę trafiającą do Unii.

Na wieczne dopłacanie do interesu żadna firma (poza państwowymi) nie jest przygotowana, więc jak myślisz - co zrobią w takim przypadku?

[becekpl]

Za wprowadzenie towaru na rynek UE odpowiada Value Basket i to oni dostają ewentualny domiar. Dlatego wysyłka zawsze jest z Holandii, a nie Azji.

podatki ciążą na towarze zatem kolego możesz się kiedyś niemiło zdziwić
zdziwić tym bardziej ze można dodatkowo dostać zarzut paserstwa