Oooooojojoj, a co Ty łapiesz z daleka przy F1.4, an 24 mm?Zamieszczone przez Matsil
Genialne, ale jego najsłabszy punkt to AF, który z bliska trafia zawsze, ale z daleka już lubi się pomylić.
Odp: Używany Canon 24L II vs nowa Sigma 24mm 1.4A
Oooooojojoj, a co Ty łapiesz z daleka przy F1.4, an 24 mm?Genialne, ale jego najsłabszy punkt to AF, który z bliska trafia zawsze, ale z daleka już lubi się pomylić
5D, 2x6D, 16-35/4ISL, 20/1.4A, 24-70/2.8LII, 24-85/3.5-4.5, 50/1.4, 50/1.8STM, 55/1.8, 85/1.8, 135/2L, 200/2.8LII, 70-300 4-5.6II, 100-300/5.6L, 400/5.6L
600EX-RT, 430EXII, 568EXII
CX241, i1DisplayPro, L850, SC-P600
Odp: Używany Canon 24L II vs nowa Sigma 24mm 1.4A
A gdzie ja napisałem, że łapię z daleka na F1.4?Oooooojojoj, a co Ty łapiesz z daleka przy F1.4, an 24 mm?
Z daleka w tym szkle oznacza pow. 3m...
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Odp: Używany Canon 24L II vs nowa Sigma 24mm 1.4A
Dla mnie z daleko to powyżej 2m. Używam 24LII ponad rok i Matsil ma rację - nie jest może super celne ale obrazek daje bardzo fajny. Ja używam go zazwyczaj do 2m od głównego obiektu, a często i bliżej - nie przeszkadzają mi zniekształcenia - Moim zdaniem do ok. 2m używanie tego szkła daje najwięcej frajdy bo obrazek jest wtedy śliczny. Co do ostrości potrafi być ostre ale to już jest zależne od zgranie się body z obiektywem. Z moim pierwszym 6d ostrość była super, z drugim 6d już trochę gorzej. Zastanawiam się czy nie dać do kalibracji bo nie umiem i nie chcę się bawić w kalibrację z poziomu body.
Ostatnio edytowane przez horak ; 13-10-2015 o 16:21
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
