Może nieco wyjaśnię. Nie chciałem tutaj obrazić kolegów fotografów-ślubnych i oczywiście nie twierdzę, że ze swoim sprzętem (który mimo wszystko bardzo lubię) mogę wykonać profesjonalne kadry jak Wy. Po kolei jak to wygląda: obok samego zaproszenia ślubnego mam wykonać kilka zdjęć, jako że nieco interesuje się fotografią więcej niż inni (pozostając amatorem oczywiście)Nikt nie oczekuje profesjonalnych ujęć a raczej fotografii pamiątek, w sumie jest to sprawa drugiej wagi ale chciałbym to po prostu zrobić na tyle dobrze na ile aparat i wiedza pozwoli. Wątek założyłem tylko po to, by poszerzyć wiedzę o to żeby jak najwięcej wycisnąć z ustawień aparatu w trakcie fotografowania w trudniejszych warunkach, a zatem żeby zrobić zdjęcia jak najlepiej. Będę miał dostęp do chodzenia po prawie całej świątyni (jesteśmy prawosławni więc cerkwi). No i oczywiście chodziło mi o obiektyw 55-255 a nie 70mm. Bardziej zależy mi na tym co mogę zrobić w trakcie wykonywania ujęć w tych najtrudniejszych momentach sprzętem takim jaki mam postarać się wypracować dość czytelne ujęcia (jeszcze raz podkreślam, że nie chodzi o profesjonalne zdjęcia). To jest korzystać wtedy (tj. jak będzie najciemniej) z dużego iso, zdjęcia seryjne, minimalny czas otwarcia migawki itp. Jak już wspomniałem, zdjęcia będą poddawane jeszcze obróbce w LR więc zawsze nieco można je usprawnić.
Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem.